Budując dom bardzo często stajemy przed dylematem dotyczącym funkcjonalności pomieszczeń garażowych. Dostępnych rozwiązań jest wiele, ale jak zawsze przysłowiowy „diabeł” tkwi w szczegółach.
Optymalne wykorzystanie przestrzeni
Garaż to nie tylko pomieszczenie, w którym parkujemy samochód. Osoby z zamiłowaniem do motoryzacji zapewne będą chciały zorganizować tam mini warsztat, który pozwoli na wykonanie wielu prac naprawczych. Część z nas wydzieli tam również miejsce na podręczny magazynek, gdzie na małej powierzchni skumulujemy znaczne obciążenie. A może będziemy chcieli mieć możliwość użycia myjki ciśnieniowej i wypłukania gromadzącego się w nadkolach błota i soli?
Pomysłów na aranżację takiej przestrzeni jest bardzo wiele, jeśli jednak pomieszczenie to ma być bezobsługowe i będzie dodatkowo ogrzewane, powinniśmy starannie przemyśleć układ poszczególnych warstw podłogi.
Warto zwrócić szczególną uwagę na wybór odpowiedniej izolacji termicznej. Gwarancją bezobsługowej eksploatacji będzie w tym przypadku prawidłowe zaprojektowanie i wykonanie posadzki i wszystkich jej warstw pośrednich.
Bezpieczne rozwiązania
W zakresie warstw zewnętrznych posadzkowych istnieje gama sprawdzonych rozwiązań o wysokiej trwałości, jak żywice czy szlifowane posadzki cementowe. Dobrze zagęszczona podbudowa naszej podłogi, wraz z betonową warstwą wyrównawczą, bez problemu poradzi sobie z przeniesieniem nieprzewidzianych obciążeń. Te warstwy doskonale sprawdzą się w zakresie konstrukcyjnym ale nie będą stanowiły dobrej izolacji termicznej i nie ochronią nas przed ucieczką ciepła, która może wynieść nawet 20%. Ta wartość może nie wydawać się duża, da się jednak odczuć w rachunkach za ciepło. W garażu nieogrzewanym, te 20% niejednokrotnie zadecyduje, czy temperatura w pomieszczeniu spadnie poniżej zera, czy nie popękają butelki z płynami, czy nasz samochód uruchomi się bez problemu?
O parametrach całego układu decydować będzie najsłabsze ogniwo, którym w tym przypadku będzie izolacja termiczna. Bez wątpienia rozwiązaniem, które należy rozważyć gdy mogą wystąpić nieprzewidziane obciążenia lub wilgoć, są płyt izolacyjne URSA XPS. Tego typu płyty praktycznie nie są nasiąkliwe (nasiąkliwość przy długotrwałym zanurzeniu w wodzie jest mniejsza od 0,7%). Ich wytrzymałość przewyższa wielokrotnie parametry, jakie jesteśmy w stanie osiągnąć dla typowych materiałów używanych do izolacji ścian zewnętrznych. Jest to materiał dostępny w różnych grubościach, bez problemu dobierzemy jego grubość do naszego projektu.
Rozwiązania URSA XPS
Produkt URSA XPS jest wykonywany praktycznie z takiego samego surowca wsadowego, jak styropian. Ma jednak znacznie lepsze parametry użytkowe, znosi większe obciążenia i zapewnia lepszą izolację termiczną. Jak to możliwe? Dzieje się tak dzięki innej technologii produkcji. Materiał bazowy wtłaczany jest do specjalnej formy, odpowiedniej dla finalnego produktu, gdzie następuje jego spienianie z wykorzystaniem ekologicznie przetwarzanego gazu CO2 (zamiast wypuszczać do atmosfery, więzimy go trwale w płytach). W efekcie otrzymujemy gotową płytę o odpowiednim kształcie, powierzchni i krawędziach. Lata doświadczeń w produkcji pozwalają nam otrzymywać materiał złożony z idealnie ustrukturyzowanych, zamkniętych komórek, dzięki czemu otrzymujemy tak dobre parametry mechaniczne i termiczne, jak też odporność na korozję biologiczną, grzyby i pleśń.
Jeśli chcesz cieszyć się wielofunkcyjnym pomieszczeniem technicznym, któremu nie straszne będą duże obciążenia posadzki lub woda, zaś dobre parametry izolacji termicznej pozostaną niezmienne w czasie, wybierz rozwiązanie na bazie płyt XPS.